Liście kukurydzy targane przez silny wiatr wołały o pomoc.
Nie wiedziałam do czego można ich użyć, na co przeznaczyć, więc na próbę pozaplatałam liście, żeby sprawdzić czy poddadzą się moim zabiegom. Przy kolejnej próbie odkryłam, że wystarczy je wcześniej namoczyć i stają się znacznie bardziej podatne na formowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz